Kącik dla rodziców

Kilka rad dla rodziców

- Ustalcie stałe reguły panujące w waszym domu i powiedzcie o nich dziecku, np. „Zawsze trzeba myć rączki przed jedzeniem”, „Nie wolno bez pozwolenia bawić się rzeczami rodziców”. Mówienie o regułach sprawi, że malec będzie wiedział, czego od niego oczekujesz. Nie zmieniajcie ustalonych reguł, nim maluch się ich nie nauczy. W wychowaniu konieczna jest konsekwencja.
- Wyjaśniajcie dziecku, dlaczego mu czegoś zabraniacie. Jeżeli możecie, podajcie konkretną przyczynę.
- Nie mówicie: „Masz umyć zęby, bo ja ci każę”.  Nie używajcie swojej przewagi nad dzieckiem, by skłonić je do zrobienia czegoś.
- Dawajcie dziecku dobry przykład. Zachowujcie się tak, jak chcielibyście, by ono się zachowywało. Jeśli wymagacie, by składało swoje zabawki, nie rozrzucajcie po mieszkaniu gazet, ubrań. Dzieci uczą się obserwując rodziców.
- Nie strofujcie i nie upominajcie stale malca. Stawianie dziecku granic i uczenie go dyscypliny nie może zamienić się w wojskowy dryl. Ustalone reguły mają Wam pomagać we wspólnym życiu, a nie je utrudniać.
- Idź czasem na kompromis. Gdy dziecko poczuje, że staracie się z nim porozumieć, łatwiej zaakceptuje ustalone przez Was zasady.
- Nie zamieńcie się w tyranów. Jeśli dziecko już poznało zasady i ich przestrzega, nic się nie stanie, jeśli czasem odstąpicie od reguły. Zaznaczcie jednak wyraźnie, że to święto, wyjątkowa sytuacja i nie będzie zdarzała się często.
- Jeśli możecie, dajcie dziecku jakąś alternatywę dla zakazu. Nikt przecież nie lubi sytuacji bez wyjścia. Dlatego jeżeli  maluch gra w piłkę w domu, powiedzcie mu: „nie wolno odbijać piłki w domu, bo coś może się stłuc i będzie hałas. Jeśli tak bardzo chcesz grać w piłkę, pójdziemy na podwórko”.
- Nie dyskutujcie z dzieckiem. To Wy powinniście stawiać warunki.
- Dostrzegajcie uczucia dziecka, zaakceptujcie je i skomentujcie, by miało pewność, że rozumiecie, co właśnie przeżywa.
- Nie zgadzajcie się na okazywanie uczuć w sposób, który przekracza ustalone granice. Jeżeli dziecko ze złości podarło książkę, zareaguj spokojnie, ale stanowczo.
- Postarajcie się zrozumieć, że coś może być dla dziecka ważne, choć dla was jest drobiazgiem. Jeśli np. maluch układa samochodziki w misterny wzór, uszanujcie to i nie przestawiajcie podczas sprzątania. Pokazujecie w ten sposób, ze szanujecie cudze zasady.
- Nie ulegajcie łzom. Jeśli maluch rozpacza, przytulcie go mocno, powiedzcie, iż rozumiecie, że mu przykro, i jeśli to możliwe – zaproponujcie coś na pocieszenie.
- Chwalcie malucha, kiedy przestrzega ustalonych zasad.
- Nie bójcie się wprowadzać kar. Aby była skuteczna, musi być zrozumiała dla dziecka, zastosowana zaraz po przewinieniu i powinna też trwać określony czas. Jeśli to możliwe, wymyślcie karę, która jest związana z przewinieniem – malec nauczy się, że musi ponosić konsekwencje tego, co robi.


PRAWA DZIECKA

Niech się wreszcie każdy dowie
i rozpowie w świecie całym,
że dziecko to także człowiek,
tyle, że jeszcze mały.
Dlatego ludzie uczeni,
którym za to należą się brawa,
chcąc wielu dzieci los odmienić,
spisali dla was mądre prawa.
Więc je na co dzień i od święta
spróbujcie dobrze zapamiętać:

Nikt mnie siłą nie ma prawa zmuszać do niczego,
a szczególnie do zrobienia czegoś niedobrego.
Mogę uczyć się wszystkiego, co mnie zaciekawi
i mam prawo sam wybierać, z kim się będę bawić.
Nikt nie może mnie poniżać, krzywdzić, bić, wyzywać,
i każdego mogę zawsze na ratunek wzywać.
Jeśli mama albo tata już nie mieszka z nami,
nikt nie może mi zabronić spotkać ich czasami.
Nikt nie może moich listów czytać bez pytania,
mam też prawo do tajemnic i własnego zdania.
Mogę żądać, żeby każdy uznał moje prawa,
a gdy różnię się od innych, to jest moja sprawa.

Tak się tu wiersze poukładały,
prawa dla dzieci na całym świecie,
Byście w potrzebie z nich korzystały
najlepiej, jak umiecie.

Janusz Korczak