Wzrosły podatki w gminie. „Mają charakter kompensacyjny”

W gminie wiejskiej Mielec podniesiono podatki. Wyższe stawki nie oznaczają jednak większych inwestycji.


W listopadzie minionego roku 2011 opinię publiczną obiegła informacja o podniesieniu podatków przez gminę wiejską Mielec. Opozycja twierdziła, że zmiany są zbyt radykalne, a ich propozycje niższych stawek były konsekwentnie odrzucane. W górę poszły chociażby podatki od nieruchomości mieszkalnych, a także od gruntów, które nie są przeznaczone pod działalność gospodarczą, bądź rolnictwo. W zależności od posiadanej ziemi wzrost ten może wynieść nawet do 15 proc.

– Pamiętajmy, że mimo podwyżki, i tak, jak na tereny podmiejskie, stawki te nie są aż takim obciążeniem – mówi Kazimierz Gacek, wójt gminy wiejskiej Mielec.

- Wszystkie samorządy w okolicy zdecydowały się w tym roku na podniesienie podatków. My zdecydowaliśmy się na podniesienie podatków tam, gdzie dawno nie były one regulowane lub tam, gdzie z przyczyn ustawowych nastąpiła znaczna podwyżka podstawy od której naliczamy jest podatek. Tak było chociażby w przypadku podatku rolnego, który stanowi przelicznik wartości jednego kwintala żyta. Ta wartość wynosi 74 zł. Gdybyśmy zostawili dotychczasową wartość to podatek, który stanowi dwu i półkrotność kwintala, wyniósłby ok. 200 zł. Obniżyliśmy tą wartość do 44 zł i stąd podatek jest u nas mniejszy, niż mogłoby to wynikać z maksymalnych wskaźników – tłumaczy Gacek.

Wójt podkreśla, że nie podniósł podatków związanych z działalnością gospodarczą. W gminie na tym samym poziomie zostały też podatki od środków transportu. - Tam, gdzie podatki były niższe od minimalnych stawek ustawowych musieliśmy je doregulować. To były decyzje ustawodawcy. Trudno nazwać też podwyżką podatek od nieruchomości przeznaczonych na działalność, gdzie wzrost wyniósł dosłownie 10 groszy – dodaje Gacek.

Zdaniem włodarza gminy, obecne podatki stanowią około 41 - 43 proc. maksymalnych stawek, które gmina mogłaby zastosować. - Nie robimy tego i chociażby dzięki temu to jesteśmy mocno konkurencyjni dla podatków w mieście. Z drugiej strony chyba każdy się zgodzi, że podmiejskie wsie coraz bardziej przybierają cechy osiedli miejskich, na których trzeba utrzymać taką samą infrastrukturę. Nie jest to jednak w żadnym stopniu tańsze – tłumaczy wójt.

Mogłoby się wydawać, że podwyżką podatków pójdą nowe inwestycje, konkretne i znaczące zmiany w całej gminie. Niestety podwyżki podatków prawdopodobnie nie przyniosą konkretnych nowości. - Jeżeli wzrastają ceny produktów i usług to niestety samorząd także musi ponosić większe wydatki na to samo, co realizował dotychczas. Dlatego zwiększają się kwoty związane z utrzymaniem działalności samorządu – odpowiada wójt gminy wiejskiej.

- Nasze decyzje dotyczące wzrostu stawek podatkowych są decyzjami wymuszonymi przez ustawodawcę i mają charakter kompensacyjny – sumuje Kazimierz Gacek.

 

 

źródło: Hej Mielec