Uroczystość wmurowania kamienia węgielnego

W niedzielę 6 października 2013 roku biskup tarnowski Andrzej Jeż wmurował kamień węgielny pod powstający kościół w Woli Mieleckiej.  Data  wmurowania na zawsze wpisała się w historię Parafii pw Opatrzności Bożej Opatrzności.

 

Kamień węgielny, który znalazł się w murze świątyni w Woli Mieleckiej, to dar z Watykanu. Pochodzi ze skały grobu św. Piotra. Staraniem pochodzącego z Woli ks. dra Piotra Bajora Stolica Apostolska ofiarowała ten dar parafii Opatrzności Bożej wraz z osobistym błogosławieństwem papieża Franciszka. Kamień zawiera pieczęć Stolicy Apostolskiej, potwierdzającą autentyczność pochodzenia z grobu apostoła Piotra. Ojciec Święty poświęcił go 20 czerwca w kaplicy Domu Świętej Marty w Watykanie po mszy celebrowanej wraz z członkami Kongregacji Edukacji Katolickiej, w której pracuje ks. Bajor.

 

Do tego faktu odniósł się bp Andrzej Jeż, ordynariusz tarnowski, który przewodniczył niedzielnej, historycznej mszy świętej i wygłosił kazanie. - Kamień ten staje się przedłużeniem jednego, wspólnego fundamentu, na którym opiera się jeden, powszechny i apostolski Kościół Chrystusa. To znak łączności z następcą św. Piotra i całym Kościołem powszechnym. Kamień węgielny symbolizuje trwałość materialną budowanej świątyni. Ta wznoszona jest waszym wspólnym trudem i wysiłkiem – zauważył duszpasterz diecezji tarnowskiej.

 

- Można zauważyć trzy symboliczne wymiary świątyni, które wpisują się w nasze codzienne życie. Pierwszy to wymiar materialny budowli. Jest ona zakorzeniona w ziemi. Ziemia, po której stąpamy, jest niejako świątynią Boga, jest miejscem naszego pielgrzymowania, życia. Jesteśmy wpisani w tę ziemię. Zdarza się, że niektóre budowle szybko się rozpadają. Trzeba wierzyć, że każde nasze działanie, które wykonujemy z miłości do Boga i drugiego człowieka, jest niezapomniane, trwałe, na zawsze wpisane w Boga. Nikt nie wykreśli dobra, które uczyniliśmy na Ziemi. Świątynia jest budowana też w wymiarze horyzontalnym. Budujemy wszak poszczególne ściany. Symbolizuje to nasze relacje do drugiego człowieka. W Kościele nie zbawiamy się indywidualnie, zbawiamy się zbiorowo. Świątynia jest też wznoszona ku górze. Mamy przecież wieże pnące się ku górze, aby mocniej zaznaczyć nasze relacje z Bogiem. Dziękuję księżom, proboszczowi i wikaremu, że razem z wami, parafianami, wznoszą kościół materialny i duchowy. – mówił bp Jeż.

ZOBACZ galerię

Ks. Zbigniew Smołkowicz, proboszcz parafii Opatrzności Bożej w Woli Mieleckiej, dziękując biskupowi za wmurowanie kamienia węgielnego, powiedział: - Mamy znak Bożej Opatrzności – to ta piękna pogoda, która pozwoliła się nam zgromadzić u progu tej świątyni, wznoszonej na cześć Boga w Trójcy Świętej Jedynego. Kamień węgielny poświęcony przez papieża Franciszka ma dla nas olbrzymie znaczenie. Przypomina, że każdy z nas jest żywą cegiełką budującą kościół przez  wkład modlitewny, pracę fizyczną i ofiarę materialną. Taką będzie nasza świątynia, jacy my będziemy. Wydarzenie to przypomina nam też, że Kościół jest zbudowany na fundamencie wiary apostołów, szczególnie św. Piotra.

 

Na uroczystości obecny był marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl wraz z małżonką,  ks. Piotr Bajor oraz liczni kapłani.

Piękna, słoneczna pogoda była bardzo miłym dodatkiem do tej ceremonii dla zebranych podczas uroczystości gości i wiernych.


wichz/ K.Babiarz


fot. Zbigniew Wicherski


Uroczystość wmurowania kamienia węgielnego Wola Mielecka 6.10.2013


Podobne tematy:

- Papież Franciszek poświęcił kamień węgielny pod budowę kościoła w Woli Mieleckiej