Budowa kaplicy - fundamenty zakończone

Odsłony: 3417

16 września 2006 roku mieszkańcy Woli Mieleckiej i Piątkowca wraz z księdzem Zbigniewem zapoczątkowali budowę kaplicy na Woli Mieleckiej. Poszły w ruch łopaty i kilofy pod wykopy ławy. Po południu zalano betonem podsypkę. Po ułożeniu płyt akro 23 września 2006 roku zalano betonem ławę fundamentową. 28 września 2006 roku zakończono zalewać fundamenty kaplicy i plebani.


Podziękowanie

Składam serdeczne podziękowanie panu Wiesławowi Niedbała za ofiarowanie bezpłatnie 50ciu przyczep traktorowych piasku na wyrównanie terenu wokół fundamentów kaplicy. Piasek ten własnymi traktorami przewieźli panowie: Zbigniew Bąk , Jan Niedbała , Franciszek Miodunka , Marek i Tomasz Padykuła , Stanisław Kolat. Koparki użyczył i na przyczepy piasek załadował pan Mieczysław Gancarz.

Bóg zapłać za tę wielką pomoc!

Z placu budowy

Pragniemy poinformować , że dzięki wielkiemu zaangażowaniu i pomocy wielu mieszkańców z Woli Mieleckiej i całej naszej parafii , zostały wykonane w ostatnim czasie fundamenty pod kaplicę wraz z mieszkaniem dla duszpasterza. Dziękujemy tym wszystkim , którzy pod kierunkiem ks. Zbigniewa swoją pracą , ofiarą i czynnym zaangażowaniem zaczęli  urzeczywistniać misję zleconą przez ks. Biskupa ordynariusza.

W przygotowaniu zbrojenia , przy wykopach i wylewaniu fundamentów odpracowano prawie 250 dniówek przez blisko 200 osób.

Pod fundamenty zostało wylanych 180 kubików betonu. Zaś na wyrównanie terenu wysypano ok. 600 kubików piasku. Dużą część z tej ilości ofiarował bezpłatnie pan Wiesław Soboń.

Ufamy , że z Bożą pomocą na wiosnę podejmiemy dalsze prace budowlane. Ukochani - cieszy zainteresowanie postępami prac wśród dzieci i młodzieży gimnazjalnej. To przecież oni przejmą kiedyś dziedzictwo naszej wiary i nasz przykład. 

Dziękując za wszelką pomoc i życzliwość oraz szanując zdanie tych , którzy tej świątyni nie chcą , z serca prosimy by nie ranili słowem złym - jak śpiewał kiedyś Czesław Niemen - tych , którzy mają inne zdanie i chcą coś dla środowiska i dla siebie zrobić.

Ks. Smołkowicz Zbigniew